Witajcie skarby!
Z tej strony nie kto inny, jak Kaśka. Dzisiaj przylatuję do Was z postem dotyczącym mojej ulubionej tematyki, nieporuszanej jeszcze przeze mnie na blogu, czyli modzie!
Zanim jednak zacznę, pragnę zaapelować do wszystkich Czytelników Oazy Awatarii.
Na czas kwarantanny pozostańcie w domach i nie roznoście (nieświadomie) zarazy albo też nie przynoście jej do domu.
Pamiętajcie także, że poniższe przykłady są jedynie odzwierciedleniem mojego gustu, z którym rzecz jasna zgadzać się nie musicie. Proszę o uszanowanie mojej opinii oraz podzielenie się swoją w komentarzach.
Wszystkie te żenady są przeze mnie bardzo często spotykane w naszej grze i niemiłosiernie mnie irytują oraz sprawiają, że moje oczy przysłowiowo krwawią. Oczywiście, Awataria to miejsce, gdzie każdy może wyrazić swój styl, zatem ja nikomu niczego nie zabraniam, chodźcie w czym chcecie!
1. Piercing nad ustami.
Nie wiem jak Wam, ale mi kojarzy się on z jakąś Karyną (tutaj olaboga na szczęście zabrakło solary) albo co gorsza z jakąś kurzajką 🤷♀️.
2. Nawalanie na twarz co popadnie.
Piercing, strasy, malunki, piegi, nawet na włosach jakieś pasemki! Panie Boże oszczędź!😱 Czego tu nie ma?
3. Odkryty brzuch niczym w latach 2000s'.
Dla ciekawskich - wadę bardzo często spotykanego w awataryjnych spodniach jaką jest niski stan, możemy zredukować pasem wiedźma dostępnym jedynie podczas okresu halloween'owego.
4. Wkładanie pasa wiedźmy gdzie popadnie, nawet tam, gdzie nie pasuje.
Awatarki w pogoni za pięknem i oszczędzeniu sobie żenady poprzedniej, chyba przedobrzyły w drugą stronę...
Swoją drogą, jest to chyba żenada, która najbardziej mnie irytuje.
5. Twarze z początkowego panelu urody.
Nie oszukujmy się, elementy twarzy, jakie oferuje nam sklep z początkową urodą nie krzyczą swą pięknością. Zatem oszczędźmy sobie i zainwestujmy te 7 sztuk złota na coś z wyższej półki.
Rzecz jasna nie każdy może sobie na taką przyjemność pozwolić, bowiem salon piękności dostępny jest od 6. poziomu, jednak panie z powyższych zdjęć liczyły sobie już poziom 15...
6. Połączenie topu "Vine" z bluzką "Ice Cream".
Boże, widzisz i nie grzmisz. Co tam wystaje spod tej białej bluzki..?
7. Zbyt ciemny odcień różu.
Tej Pani radzimy bardziej stonowane kolory różu z kategorii "nude".
To tyle! Mam nadzieję, że nikt się na mnie nie obrazi przez ten post 😁.
Życzę wszystkim dużo zdrówka w ten nieciekawy dla każdego okres.
Do siego posta! ✍
Odnośnie percingu nad ustami( punkt 1) to kiedyś bardzo mi się podobał, jednak z czasem zastanawiam się jak mogłam to nosić haha 😂
OdpowiedzUsuń:)
Usuńzaraza....
OdpowiedzUsuńW czym problem słonko?? Kissski
UsuńŻenadą mody jest kolor twoich wlosow. Ale zgadzam sie wpierdalanie pasa wiedżmy jest zalosne
OdpowiedzUsuńSzanuję Twoją opinię, ale najważniejsze, że mi się podoba. Pozdreeerkiii♥
Usuńtop 1 zenad mody: taki taki
OdpowiedzUsuńNie obrażaj pochopnie ludzi.
UsuńOł jea! Dzięki za podium, buziaki! ♥
UsuńZ pasem wiedźma si3 zgodz3 to jakas masakra... co do topu vine i ice cram sama tak noszę nie uważam tego za żenade. I co do wygladów z początkowej gry to mnie zawsze zachwycają takie osoby np mają 40 lvl i twarz z początkowej gry ale np włosy już za g wygląda to uroczo
OdpowiedzUsuńzenada mody jest taki taki i bad romance
OdpowiedzUsuńPo co mnie do tego wciągasz?
Usuń😘😘
Usuńchyba to ja w punkcie 6 :(((
OdpowiedzUsuńRADZIMY zmianę garderoby, ale gust szanujemy! kisski kochanie
Usuńkażdy ma swoj gust :))
Usuńzapewne ty tez popelniasz jakies "bledy modowe"
UsuńKażdy je popełnia.
UsuńDokładnie złotko! Zaznaczyłam o tym w poście ♥
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZgodzę się prawie ze wszystkim. Odkryty brzuch jak w latach 2000s' jest spoko, zależy co z tym wystylizujemy. Zawsze szanuje ludzi za taką oryginalność, bo nie często ubierane są spodnie dzwony z niskim stanem, które sama uwielbiam. Pas wiedźmy jest tak przereklamowany, że współczuje ludziom ubierającym się tak samo od 2012 roku. Owszem, czasem może da się z niego coś fajnego wycisnąć, ale BŁAGAM ZABIJMY TEN 'TREND' gdzie ubieramy go to WSZYSTKIEGO, to już za długo jest r*chane w tej grze. Natomiast punkt 5 to zależy... Sama uwielbiam włosy za S z pocz. wyglądu, usta też są okej. Zależy jak kto dopasuje te rzeczy do siebie, bo niektóre włosy za G też stały się przereklamowane w *** i nawet lepiej łączyć ze sobą takie niekonwencjonalne elementy. Super post btw!!!
OdpowiedzUsuńZgadzam się!!!♥
Usuń