Moshimoshi!
Tutaj znowu ja - Martyna.
Dziś przygotowałam dla Was porównanie lokacji z podrobionej Awatarii, znanej także jako Karakurt City oraz naszej kochanej, polskiej Awarii.
Niektóre lokalizacje stamtąd znacznie różnią się od tych które mamy u Nas, aczkolwiek nie wszystkie.
Dlatego nie zdziwcie się, że nie zawarłam tu wszystkich lokacji od Nas, ponieważ uznałam, że bez sensu jest wstawianie dwóch takich samych zdjęć.
Wizażysta
Te dwa miejsca z pewnością wyróżnia kolorystyka.
Nasz wizażysta jest utrzymany w niebieskich i zimnych barwach, natomiast na Karakurt City możemy zobaczyć, że te kolory są znacznie cieplejsze: bordowy i czerwony.
Poza tym plakaty na ścianach też znacznie się od siebie różnią.
Mi osobiście bardziej podoba się wizażysta na podrobionej Awatarii, a Wam?
Bar
Te dwa bary również znacznie się od siebie różnią.
Jak już zapewne zauważyliście twórcy podrobionej Awatarii stawiają gównie na kolory z ciepłej palety barw.
Podłoga różni się strukturą, u Nas są to zwykłe kafelki, a tam?
Jak myślicie co to takiego za materiał?
Wydaje mi się, że jakiś metal ze stacji kosmicznej.
W klubie nie ma już tak drastycznej różnicy jak w dwóch poprzednich lokacjach, ale wciąż widać odmienność. Na ścianach klubu podrobionej awatarii możemy zauważyć ledowe światła które znacznie dodają dyskotekowego nastroju.
Projektant
Ostatnim miejscem na mojej liście jest projektant. Znowu dominuje tu czerwień.
Jak widzimy dywany również różnią się wzorem.
Jako ciekawostkę dodam, że na podrobionej Awatarii projektant jest najczęściej odwiedzanym przez graczy miejscem.
Lokacje takie jak: park, ulica czy skwer nie różnią się w ogóle od tych które możemy znaleźć na Karakurcie - dlatego nie zamieściłam ich w tym poście.
Jeżeli chcecie pograć na podrobionej Awatarii, a wciąż nie wiecie jak tam się dostać to - tu macie link do posta Natalki KLIK .
Która Awataria bardziej Wam się podoba?
Dajcie znać w komentarzach!
Do napisania!
/Martynka